Loading proofofbrain-blog...

Dziennik studenta kulturoznawstwa 4.04.2022

img_4342.jpg

Poniedziałek. Po dłuższej przerwie wywołanej sytuacją geopolityczną i męczącym kaszlem poszedłem w końcu na seminarium magisterskie. Przecinając Rynek minąłem demonstrację Ukraińców. A w zasadzie to plenerowy występ, bo jedna z uczestniczek śpiewała "Zombie". Nagłośnienie było dobre, więc niosło się do Placu Wszystkich Świętych.

Na zajęciach frekwencja jeszcze niższa niż podczas nauczania zdalnego. Gdyby nie koleżanka, to byłbym sam. Oczywiście nie wliczając profesora. Tym razem omawialiśmy tekst Arielli Azoulay pt. "Historia potencjalna: bez narzędzi pana, w ogóle bez narzędzi". Jak zwykle czytało się opornie. Nie zabrakło oczywiście imperializmu i kolonializmu. Nie znalazłem w nim natomiast żadnej odkrywczej myśli. Ot banały, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i dominują imperialistyczne narracje, bo historię piszą silniejsi. Do tego jakieś bzdety jakoby fotografia miała szczególną rolę w kruszeniu tych dominujących wersji, z zupełnym pominięciem faktu, że zdjęciem można o wiele bardziej zmanipulować masy niż jakimkolwiek tekstem.


Poprzednie wpisy

S02E01: 14 lutego 2022, czyli problemy z rejestracją w USOSie.
S02E02: 7 marca 2022, czyli demotywujący początek semestru.
S02E03: 9 marca 2022, czyli "Stacja wieży ciśnień" i o byciu Polakiem.
Cały sezon 1

H2
H3
H4
3 columns
2 columns
1 column
Join the conversation now